Jakoś tak się przyjęło, że w dniu Waszego święta faceci okupują kwiaciarnie i stragany w poszukiwaniu tego najpiękniejszego kwiatu dla najważniejszych sobie kobiet...
... a ja idąc na przekór mainstreamowej roślinnej propoagandzie pragnę życzyć Wam tak dużej motoryzacyjnej zajawki, żebyście nieważne czy na dwóch czy czterech kółkach czuły się tak dobrze jak Makłowicz przy garnkach!
i dorzucam praktyczny filmowy prezent!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz